Grzegorz Kuświk jest najskuteczniejszym napastnikiem Ruchu Chorzów. 27-latek w obecnym sezonie zdobył już sześć goli, co daje mu aktualnie czwarte miejsce w klasyfikacji strzelców T-Mobile Ekstraklasy.
- 12 bramek, które strzeliłem w poprzednim sezonie, to dla mnie granica, którą chciałbym pokonać. Zrobię wszystko, aby tak się stało. Jeśli się nie uda, będę niemile zaskoczony. Muszę jednak ustabilizować formę, bo ostatnio dwa mecze zacząłem na ławce. Nie jestem typem piłkarza, który się obraża. Trener ze mną rozmawiał, choć wcale nie musiał się tłumaczyć - mówi Grzegorz Kuświk.
Zawodnik Niebieskich zdobył ostatnio dwa gole w meczu z Jagiellonią Białystok i mocno przyczynił się do zwycięstwa 5:2. - Rozmawialiśmy o tym w szatni, że potrzebujemy mocnego sygnału, że idziemy w dobrą stronę. Taki wynik na pewno jest lepszy niż wymęczone 1:0, daje dużo pewności. To był ostatni moment, żeby się przełamać. Sytuacja w ligowej tabeli nadal jest zła. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby nie reforma ekstraklasy. Trzy z czterech meczów w tym roku mamy na Cichej i nie wiem, jak to zrobimy, ale musimy zgarnąć jak najwięcej punktów. Tak by zimą w spokoju przygotowywać się do dalszej fazy sezonu - przekonuje "Kuśwa".
Czołówka klasyfikacji strzelców Ekstraklasy w sezonie 2014/15:
(za 90minut.pl)
11 goli - Flavio Paixao (Śląsk Wrocław), Mateusz Piątkowski (Jagiellonia Białystok),
8 goli - Paweł Brożek (Wisła Kraków),
7 goli - Orlando SA (Legia Warszawa), Semir Stilić (Wisła Kraków),
6 goli - Antonio Colak (Lechia Gdańsk), Grzegorz Kuświk (Ruch Chorzów), Robert Pich (Śląsk Wrocław), Kamil Wilczek (Piast Gliwice), Mateusz Zachara (Górnik Zabrze)
źródło: Niebiescy.pl / KatowickiSport.pl