Temat wyborów samorządowych staje się coraz bardziej popularny. Obserwujemy to na ulicach, gdzie z plakatów spoglądają na nas kandydujący, a także w internecie. Chociaż staramy się poświęcać na łamach serwisu jak najwięcej miejsca drużynie, klubowi czy samym kibicom to od tematu rywalizacji samorządowej nie sposób uciec. Może się bowiem okazać, że kwestia budowy stadionu Ruchu przy Cichej powróci jeszcze w tym roku. Wystarczy, że większość w Radzie Miasta zyskają zwolennicy tego pomysłu.
W ostatnim czasie skontaktowało się z naszą redakcją wiele osób kandydujących do Rady Miasta oraz deklarujących miłość do Ruchu Chorzów. Nie wątpimy w przywiązanie do niebieskich barw, jednak większość tych ludzi jest zupełnie niewidoczna w życiu naszego klubu. Sugerujemy przede wszystkim większą aktywność kibicowską w ciągu najbliższych czterech lat.
Wśród kandydujących są jednak również osoby, które stale uczestniczą w życiu kibicowskim chorzowskiego Ruchu oraz regularnie pojawiają się na wyjazdach. Stowarzyszenie Kibiców Ruchu Chorzów "Niebiescy" udzieliło poparcia Karolinie Krupie, która jest kandydatką do Rady Miasta w Rudzie Śląskiej. Karolina z wykształcenia jest nauczycielką języka angielskiego. Pełni funkcję wiceprezesa SKRCH "Niebiescy" oraz jest odpowiedzialna za organizację Fan Clubu "Niebieska Ruda Śląska".
Hasło "Ruch przede wszystkim - stawiam na sport" pokazuje pasję i miłość do klubu, które przekłada się na czynne działanie dla propagowania pozytywnego wizerunku klubu oraz kibiców Ruchu Chorzów (poprzez organizację turniejów oraz spotkań uczniów z piłkarzami uczy tolerancji oraz dba o rozwój fizyczny dzieci i młodzieży). Będąc radną chce poprawić sytuację rudzkich klubów sportowych oraz rozbudować bazy rekreacyjno-sportowe w szkołach.
Karolina Krupa - okręg nr 4 lista nr 30 pozycja nr 6.
Do chorzowskiej Rady Miasta kandyduje Łukasz Mroczek, 24-letni fanatyk Ruchu z północnej części Chorzowa Batorego. "Mrokol" nie należy do najbardziej znanych sympatyków Niebieskich, jednak regularnie uczestniczy w wyjazdach oraz udziela się w mieście (propaguje kibicowanie Ruchowi wśród młodych oraz dba o niebieskie graffiti). Warto dodać, że już wkrótce skończy studia geologiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
- Czemu kocham Ruch? Bo wychowałem się na Cichej, jestem z tym klubem od małego. Regularnie pojawiam się na meczach u siebie oraz na wyjazdach. Każdy wyjazd za Ruchem jest kibicowską przygodą ze względu na znakomitą atmosferę w trakcie podczas podróży oraz na stadionie. W pamięci najbardziej zapadły mi wyjazdy do Szczecina w 2012 roku, do Gdyni w 2011 roku, do Krakowa na Wisłę, gdzie awansowaliśmy do finału Pucharu Polski, a także niedawny do Kijowa na spotkanie z Metalistem - opowiada Łukasz Mroczek. - Miejsce Ruchu jest na Cichej. Stadion Śląski nigdy nie był naszym prawdziwym domem i nigdy nie będzie, jest to stadion lekkoatletyczny nie pasujący moim zdaniem do rozgrywania regularnie meczów piłkarskich - dodaje.
Łukasz Mroczek - okręg nr 3 lista nr 25 pozycja nr 4.
* * *
Cieszymy się, że fani chcą się angażować w życie miasta i klubu. Byłoby świetnie, gdyby za cztery lata nasz udział wyborach samorządowych przybrał bardziej zorganizowaną formę. Zaznaczamy ponadto, że jako Niebiescy.pl nie promujemy konkretnych ugrupowań politycznych. Informujemy jedynie o dwójce zaangażowanych kibiców, natomiast wybór pozostawiamy Wam.
źródło: Niebiescy.pl / Stowarzyszenie.Niebiescy.pl