Bramkarza Mateusz Prus oraz defensywny pomocnik Aleksandrs Fertovs mają być na Cichej alternatywą dla kontuzjowanych zawodników.
- W obu przypadkach motywacja jest podobna. Wojciech Skaba wciąż jest kontuzjowany, natomiast Prus wciąż jest młody, a przy tym już ograny. Chcemy ponadto zwiększyć rywalizację na pozycji defensywnego pomocnika, gdyż z urazem ciągle zmaga się Michał Rzuchowski i dziś trudno stwierdzić, kiedy będzie gotowy do gry. Fertovs to reprezentant Łotwy, więc na pewno warto mu się przyjrzeć. Może nie będzie do grania od najbliższych tygodni, ale w klubie nie myślimy tylko o najbliższym meczu. To może być nasza inwestycja na przyszłość - tłumaczy wiceprezes Mirosław Mosór. (
Slask.Sport.pl)