Ihor Rachajew (trener Metalista):
- Zagraliśmy dwie bardzo dobre połowy. W pierwszej było dużo więcej błędów, a druga była już bardziej udana. Rezultat tego spotkania był stosowny do gry dwóch drużyn. Można go uznać za sprawiedliwy. Polski zespół jest również bardzo dobry. Rewanż w Kijowie robi dla nas bardzo dużą różnicę. Liczymy jednak na naszych kibiców. Mamy nadzieję, że przyjdą i będą nas podtrzymywać na duchu.
Jan Kocian (trener Ruchu):
- Rozegraliśmy dobry mecz z trudnym przeciwnikiem. Przeciwko takiemu rywalowi trzeba grać na wysokim poziomie taktycznym. Moja drużyna to dzisiaj pokazała. Chcieliśmy grać agresywnie w środku pola przeciwko Edmarowi, Xavierowi i Torresowi, którzy są bardzo dobrymi piłkarzami. Chcieliśmy z nimi wygrywać pojedynki i przez 70 minut nam się to udawało, ale kosztowało nas to mnóstwo sił. W końcówce brakowało nam już sił na pressing. Ta drużyna ma wartość. Ta drużyna ma wartość, która nie jest liczona w milionach euro. Ma wartość i dzisiaj to pokazało, za co należy się szacunek. Dziękuję kibicom, którzy nas fantastycznie dopingowali. Myślę, że piłkarze odwdzięczyli im się dobrym poziomem i wynikiem. W przypadku konfrontacji z Esbjergiem 0:0 okazało się dobre i miejmy nadzieję, że teraz będzie tak samo.
źródło: Niebiescy.pl