W drużynie Ruchu Chorzów oficjalnie zadebiutował w czwartek Michał Efir. 22-letni napastnik wszedł na boisko w 69. minucie spotkania eliminacyjnego Ligi Europy z FC Vaduz, zastępując Filipa Starzyńskiego.
"Efirek" jest zadowolony ze swojego debiutu, ponieważ Niebieskim udało się zwyciężyć 3:2. "Wygrana w debiucie - o to chodzi. Teraz zrobić swoje w rewanżu... Szkoda, że zabrakło mi cm do zdobycia bramki, ale nieważne. Teraz Wrocław!" - napisał na swoim profilu na Twitterze.
Michał Efir mógł zdobyć gola już dwie minuty po wejściu na boisko. Uderzył głową na bramkę Vaduz i wydawało się, że piłka wpadnie do siatki. Dziwnym trafem futbolówka minęła jednak słupek.
źródło: Niebiescy.pl