Murawa na stadionie przy ul. Cichej nie jest przygotowana do rozegrania czwartkowego meczu z FC Vaduz. - Na 90% zagramy na innym stadionie. Gdzie? W Gliwicach. Mamy podpisaną umowę, zgłosiliśmy obiekt Piasta do UEFA, więc nie powinno być problemów z przeniesieniem meczu. Z tego tytułu nie grożą nam żadne kary z UEFA - mówi prezes Dariusz Smagorowicz w rozmowie z portalem chorzowianin.pl.
Piłkarze Ruchu, którzy wrócili w piątek ze zgrupowania, nie kryli rozczarowania po obejrzeniu boiska. - Musiałby się chyba zdarzyć cud, żebyśmy zagrali w Chorzowie z FC Vaduz. Może z perspektywy trybun wygląda to tak, że trawa jest, ale gdy się wejdzie na boisko, widać, że są miejsca bez niej - zaznacza Łukasz Surma.
Jak poinformował Dariusz Smagorowicz, zagrożone są także spotkania z Górnikiem Łęczna (27 lipca) oraz z Wisłą Kraków (10 sierpnia). W poniedziałek klub ogłosić ma oficjalne stanowisko w tej sprawie.
źródło: Chorzowianin.pl / Niebiescy.pl