Rosjanin Rołand Gigołajew będzie musiał jeszcze poczekać na debiut w pierwszej drużynie Ruchu Chorzów. Zawodnik podczas treningu naderwał mięsień dwugłowy i będzie musiał pauzować przez co najmniej trzy tygodnie.
Pozytywne wieści dotyczą za to Łukasza Surmy i Mateusza Kwiatkowskiego, którzy uczestniczą już w normalnych zajęciach z zespołem. Poprawiła się również sytuacja Grzegorza Kuświka. - Na razie trenuje jeszcze indywidualnie. Jego rehabilitacja przebiega prawidłowo. Mamy nadzieję, że będzie do dyspozycji trenera na mecz z Koroną - mówi fizjoterapeuta Ruchu, Włodzimierz Duś.
Z kontuzją zmaga się wciąż Artur Gieraga. W jego przypadku możliwy jest specjalistyczny zabieg. Decyzja w tej sprawie zapadnie jutro.
źródło: Niebiescy.pl / Ruch Chorzów
fot. Łukasz Laskowski / Press Focus