Wraz z końcem czerwca wygasną kontrakty Marcina Malinowskiego, Łukasza Surmy i Marka Zieńczuka. Ruch Chorzów docenia swoich weteranów i w komplecie zaproponuje im nowe kontrakty.
Najbardziej doświadczeni zawodnicy Niebieskich już dziś mogą się szykować do przedłużenia umów. - Marcin Malinowski czasami mówi, że jest już tak stary, że nie może biegać. To my zaproponujemy mu nowy kontrakt nawet wtedy, gdy nie będzie mógł już biegać - uśmiecha się Dariusz Smagorowicz, prezes Ruchu.
Pewny miejsca w podstawowym składzie czternastokrotnego mistrza Polski jest Łumasz Surma, który żywo reaguje na to, co się dzieje na boisku. Chwali młodszych kolegów, podpowiada, a jak trzeba, to i zdrowo zruga. - To nasz profesor. Każdej szatni życzyłbym takiego gracza. Też dostanie propozycję podpisania nowej umowy - mówi prezes w rozmowie z portalem
Slask.Sport.pl.
Ruch chce zatrzymać również Marka Zieńczuka, który znów zachwyca precyzją podań i strzałów. - Nadal widzę Marka w naszej drużynie, ale w tym wypadku wiele będzie zależało od jego oczekiwań finansowych - wyjaśnia Smagorowicz.
źródło: Slask.Sport.pl / Niebiescy.pl