Zimowa przerwa, choć nie należała do długich, doprowadziła do radykalnej zmiany sytuacji kadrowej Ruchu Chorzów. Trener Jan Kocian przed inauguracją rundy wiosennej ma do dyspozycji wszystkich swoich zawodników! Jesienią taki stan był nie do pomyślenia.
Dziennik "Sport" policzył, że jesienią aż szesnastu graczy Niebieskich narzekało na mniejsze lub większe urazy. Łącznie chorzowscy piłkarze byli kontuzjowani aż 28 razy! Podczas przerwy zimowej do pełnego zdrowia powrócili najdłużej kontuzjowani, czyli: Maciej Sadlok, Artur Gieraga, Marek Szyndrowski czy Adrian Mrowiec.
- Po nich było widać, że dużo nie grali. Każdy jednak ciężko trenował, by być jak najlepiej przygotowanym. Bardzo zależało mi na tym, aby mieć po dwóch zawodników na każdą pozycję. Nie wszędzie się to udało, ale sytuacja kadrowa jest przyzwoita - mówi trener Jan Kocian.
źródło: Niebiescy.pl / Sport