Szesnasty turniej poświęcony śp. Remigiuszowi Thiem przeszedł do historii. Impreza jak zwykle ściągnęła do Radlina, z którego pochodził Remik, grubo ponad tysiąc osób.
W sobotę już od wczesnych godzin rannych zmierzali do Radlina kibice chorzowskiego Ruchu oraz zaprzyjaźnionych drużyn. Część osób, która miała do pokonania dłuższą drogę, na Górny Śląsk dotarła już w piątek. W turnieju wzięło udział łącznie 20 drużyn:
Elana Toruń, Slovan Bratysława, Widzew Łódź, FCB '91 (Fan Club Widzewa z Bełchatowa), GKS Jastrzębie (układowicz Fan Clubu Radlin), Ultras Niebiescy, Chorzów, Dzierżoniów - Zakopane, Katowice, Kęty - Pszczyna - Śląsk Cieszyński, Mikołów - Łaziska, Mysłowice - Jaworzno, Myszków - Zawiercie, Niebieskie Południe, Piekary Śl. - Nakło Śl., Radlin - Rybnik Niewiadom, Ruda Śl., Siemianowice Śl., Staszów, Świętochłowice - Bytom.
Oprócz samych uczestników turnieju i organizatorów przez halę przewinęła się spora czterocyfrowa grupa kibiców, która zasiadała na trybunie i rozsiana była po okolicznych barach.
W hali zawisło
16 flag: "P/R\F", "Chuliganeria", "Radlin", "Siemianowice" (debiut), "Piekary", "NRŚL Gang", "Świętochłowice", "Ultras", "Criminal Family", "19/R\20", "Rybnik Niewiadom", "W[E]T" (Elany Toruń), "Slovan Jugend", "TGR" (Lechii Dzierżoniów), "1945" (Pogoni Staszów) i brytyjka GKS-u Jastrzębie. Dodatkowo pojawiły się 3 transparenty "Wiktor trzymaj się" (Widzewa), "Baluś PDW" oraz "Boldek, Wąski, Kołek trzymajcie się".
Zmagania sportowe trwały od godziny 10:00 i zakończyły się po godz. 18:00, kiedy rozegrano mecz finałowy. Ostatecznie po rzutach karnych zwycięzcą "Remi Cup 2014" została drużyna Niebieskiego Południa, która pokonała Zawiercie&Myszków. Na trzecim miejscu uplasowała się Elana Toruń, która zwyciężyła z drużyną Mysłowic i Jaworzna.
Podobnie jak w przypadku zwycięzców turnieju, miano najlepszych zawodników również przypadło reprezentantom tych drużyn. Najlepszym bramkarzem okazał się kibic Elany Toruń, najlepszym zawodnikiem gracz Zawiercia&Myszkowa, a królem strzelców został zawodnik Niebieskiego Południa.
Przebieg turnieju urozmaicił pokaz freestyle'u piłką mistrza Europy i Polski Dawida Krzyżowskiego, który przeprowadzi również konkurs dla dzieci do lat 12. Najwięcej żonglerek udało się wykonać Kacprowi z Radlina, który otrzymał tablet, a pozostali uczestnicy dostali koszulki. Odbyła się również licytacja gadżetów, którą przeprowadził Mariusz Śrutwa. Drewniany i szklany herb Ruchu oraz zestaw gadżetów Elany zlicytowano w sumie za 4070 zł. Cześć tej kwoty (1200 zł) została przekazana na leczenie Piotrusia Pyszny.
Po wręczeniu nagród dla zwycięzców i zakończeniu turnieju zrobiono pamiątkowe zdjęcie pod halą. Niestety część drużyn wcześniej opuściła Radlin i zabrakło ich na zdjęciu. Natomiast po pamiątkowej sesji zdjęciowej kibice Ruchu i zaproszeni goście przenieśli się do wynajętych lokali, by dalej kontynuować dobrą zabawę.
Dziękujemy wszystkim za przybycie i miejmy nadzieję, że za rok będzie nas jeszcze więcej!
PS. W nocy przed turniejem hala w Radlinie została pobazgrana epitetami pod adresem śp. Remika przez jakże "honorowych" kibiców klubu z Zabrza, którzy po raz kolejny pokazali, że szczewo zawsze będzie szczewem.
źródło: Niebiescy.pl