Pytanie o "niebieskie rozczarowanie" pojawia się na łamach naszego serwisu po raz pierwszy. Na pewno będziemy je regularnie powtarzać, tak jak inne sondy wieńczące rok. Poniżej prezentujemy nasze propozycje za 2013 rok.
Paweł Abbott - "...przepraszam, że do Ruchu poszedłem, ale takie jest życie". To słowa powiedziane w chwili radosnego uniesienia, będące swojego rodzaju czarnym humorem. Wielu kibicom jakoś nie przypadł on jednak do gustu, jak i późniejsze tłumaczenie.
Marcin Kikut - do tej pory trudno nam się pogodzić z tym, że koszulka numer "10" tak łatwo została mu przyznana. Jak pisali nasi kibice w internecie, miała byłego zawodnika Ruchu przygnieść. Do tego bardzo słabe występy na boisku, co potwierdziły chociażby noty ekspertów. W zamian wywiady udzielone serwisom weszlo.com czy 2x45com.pl. "Tymczasem prawda jest taka, że Ruch zabiera miejsce w lidze ekipom, które są mądrze i odpowiednio zorganizowane, jak np. Arce. Można powiedzieć, że w Gdyni jest wszystko, prócz Ekstraklasy. W Ruchu nie ma niczego, jest tylko Ekstraklasa." - wypowiedź na weszlo.com 8 listopada 2013 r.
MORiS Chorzów - ośrodek zarządzający stadionem. Na grudzień jego pracownicy zaplanowali prace remontowe na sektorze gości. Dziwna pora roku jak na różnego rodzaju remonty. W efekcie setne Wielkie Derby Śląska odbyły się bez kibiców Górnika.
Radni Wspólnego Chorzowa - to oni tak naprawdę dzierżą władzę w mieście, mając większość w Radzie Miasta. Solidarnie zagłosowali przeciw budowie nowego stadionu. W przyszłym roku prace nie ruszą. Radni, którzy zagłosowali za poprawką w budżecie, czyli m.in. przeciw nowemu stadionowi dla Ruchu: Marek Dudek, Romuald Fojcik, Halina Hiltawska, Marek Kopel, Tomasz Krawczyk, Joachim Otte, Tomasz Piecuch, Bożena Pietrzyk, Mariola Roleder, Ryszard Sadłoń, Marian Salwiczek, Adam Trzebińczyk, Henryk Wieczorek.
Dariusz Smagorowicz - nie zajął stanowiska przeciwnego budowie nowego obiektu przy Cichej, ale na każdym kroku podkreślał, że Ruch widzi tylko na Stadionie Śląskim. Druga sprawa to narastające długi. Za nimi przyszły restrykcje kontraktowe i wierzmy, że na nich się skończy. Zdumiewające są także tłumaczenia, że nadal bardzo wielu zawodników chce występować w Ruchu za 5 tys. zł brutto i że to w sumie dobre rozwiązanie.
Jacek Zieliński - pod jego wodzą drużyna Ruchu zajęła piętnaste miejsce w ekstraklasie. Gra zespołu nie wyglądała najlepiej także na początku obecnego sezonu, czego kulminacją była wyjazdowa porażka 0:6 z Jagiellonią Białystok. Zielińskiemu nie układały się także relacje z kibicami Niebieskich.
Marco FC Katowice
[email protected]