- Mecz z Cracovią jest jednym z kategorii za sześć punktów. Wiadomo, że zespoły będące za nami mocno naciskają, a "Pasy" mają nad nami tylko punkt przewagi. Wygrywając w niedzielę miniemy "Craxę" w tabeli i zrobimy kolejny krok w kierunku upragnionego celu, jakim jest miejsce w pierwszej ósemce. Sęk w tym, że goście pewnie myślą tak samo - twierdzi bramkarz chorzowskiego Ruchu, Michał Buchalik.
Golkiper "Niebieskich" będzie musiał szczególnie uważać na snajpera krakowian, Dawida Nowaka, który wraca do gry po kontuzji. - Jeśli Nowak wystąpi, to będzie to duże wzmocnienie Cracovii, ale nasi przeciwnicy mają bardzo wielu klasowych piłkarzy. Nie można się skupiać tylko na jednym zawodniku - zapowiada "Buchal".
Początek meczu z Cracovią dzisiaj o godz. 15:30.
źródło: Niebiescy.pl / Ruch Chorzów