Karol Michalski (trener rezerw Ruchu):
- Mecz był pod naszą kontrolą, przeciwnicy nie zawiesili poprzeczki wysoko. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy sytuacji, które mogłyby ten wynik podwyższyć. Natomiast żal straconej bramki, bo nie może nam się przytrafić taka niefrasobliwa interwencja w meczu, który kontrolujemy, w którym tworzymy sytuacje. W obronie musimy być bardziej szczelni i skoncentrowani. (Ruch Chorzów)