Podopieczni trenera Jana Kociana zremisowali z Wisłą Kraków 1:1. Grę zawodników obu drużyn specjalnie dla serwisu Niebiescy.pl ocenił
Tadeusz Małnowicz, mistrz Polski z 1979 roku.
Małnowicz pochodzi z Radymna i to właśnie tam rozpoczynał swoją karierę. Później reprezentował barwy Wisłoki Dębica, Siarki Tarnobrzeg i BKS-u Stali Bielsko-Biała. Następnie trafił do Ruchu Chorzów, z którym w 1979 roku zdobył mistrzostwo Polski. Kolejnymi klubami, w których kontynuował swoją karierę były: Szombierki Bytom, LASK Linz, SK Vorwarts Steyr oraz SVL Flavia Solva Wagna (Austria). Były napastnik "Niebieskich" zaliczył ponadto jeden występ w reprezentacji Polski.
Noty piłkarzy (w skali od 1 do 10) wg Tadeusza Małnowicza:
Ruch Chorzów
Michał Buchalik - 7
Marek Szyndrowski - 7
Marcin Malinowski - 7
Piotr Stawarczyk - 7
Daniel Dziwniel - 7
Kamil Włodyka - 6
Łukasz Surma - 7
Bartłomiej Babiarz - 7
Filip Starzyński - 8
Łukasz Janoszka - 7
Mateusz Kwiatkowski - 7
Jakub Kowalski - 3
Jakub Smektała - 3
Łukasz Tymiński - niesklas.
Wisła Kraków
Michał Miśkiewicz - 5
Łukasz Burliga - 5
Arkadiusz Głowacki - 6
Osman Chavez - 5
Gordan Bunoza - 5
Emmanuel Sarki - 4
Ostoja Stjepanović - 4
Łukasz Garguła - 6
Rafał Boguski - 5
Wilde-Donald Guerrier - 5
Paweł Brożek - 4
Michał Nalepa - 3
Patryk Małecki - 2
Dawid Kamiński - 3
Piłkarz meczu wg Tadeusza Małnowicza: Filip Starzyński
- Filip rozegrał świetne spotkanie. Raz, że pięknie rozprowadzał grę, a dwa, że strzelił wspaniałą bramkę z rzutu wolnego. Wszystkie jego dośrodkowania i stałe fragmenty gry są bardzo groźne. Moim zdaniem to on zasłużył na tytuł piłkarza meczu.
Opinia o meczu:
- To był bardzo dobry mecz. Ruch już dawno nie rozegrał na Cichej takiego ładnego spotkania. Można powiedzieć, że bramka Filipa Starzyńskiego to stadiony Europy.
Na początku, do 20 minuty Wisła była lepszą drużyną. Brożek miał dwie sytuacje sam na sam i trzeba powiedzieć, że Michał Buchalik spisał się bardzo dobrze. Udało mu się wyjść z tego obronną ręką.
Remis niby jest sprawiedliwy, ale ze wskazaniem na Ruch, bo druga połowa była zdecydowanie dla nas. Było kilka ciekawych sytuacji, np. jedno z dośrodkowań przeszło minimalnie obok poprzeczki. Zwycięstwo było w naszym zasięgu, ale można powiedzieć, że remis jest sprawiedliwy.
Ruch gra teraz taką dobrą, szybką i fajną piłkę. Rozmawiałem przed meczem z trenerem Kocianem, życzyłem mu powodzenia. Widać u niego taką charyzmę i ta drużyna zaczyna grać dobrą piłkę. Za trenera Zielińskiego po siedmiu meczach mieliśmy sześć punktów, a tu po trzech już pięć. To jest dużo.
źródło: Niebiescy.pl