"Niebiescy" niespodziewanie odpadli z rozgrywek Pucharu Polski, przegrywając na wyjeździe z Arką Gdynia.
- Mecz z Arką pokazał, że nie mamy na tyle szerokiego składu, by grać na dwóch frontach. Poprzedni sezon nam nie wyszedł, ale proszę wstrzymać się z ocenami pracy trenera Zielińskiego. Otrzymał od nas latem zielone światło na budowę drużyny i widać, że w jego autorskim zespole tkwi duży potencjał. Wygrana z Legią to nie był przypadek. Ocenimy trenera po zakończeniu rozgrywek i wierzę, że będziemy wtedy obaj z Zielińskim w dobrych humorach - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes Ruchu, Dariusz Smagorowicz.
źródło: Przegląd Sportowy