"Niebiescy" od środy przyglądają się Rafałowi Kujawie, 25-letniemu napastnikowi, który miałby odpowiadać w drużynie Ruchu za regularne zdobywanie bramek. Na temat wychowanka ŁKS-u Łódź wypowiedział się trener Jacek Zieliński.
- Obserwujemy go na treningach pod względem piłkarskim i wkrótce przebadamy go też pod kątem wydolnościowym i szybkościowym. No i będziemy się zastanawiać. Prawda jest taka, że rynek jest już zawężony do minimum, więc nie mamy za bardzo możliwości przebierania - mówi szkoleniowiec Ruchu. - Rafałowi na razie spokojnie się przyglądamy. Mamy sporo czasu, bo okienko transferowe jest otwarte. Podobnie wygląda sytuacja z bramkarzem, bo zawodnika na tę pozycję także szukamy - dodaje.
Chorzowianie na początku lipca testowali innego napastnika, Jakuba Świerczoka, ale po przeprowadzeniu szczegółowych badań okazało się, że nie jest on w pełni zdrów. Jak się okazało, lekarze "Niebieskich" mieli rację, bo 20-latek doznał niedawno bardzo poważnej kontuzji kolana, która wyłączy go z gry na kilka miesięcy. - Szkoda, że tak się stało. To pokazuje jednak, jak ważne są takie badania, zwłaszcza, że u nas w klubie każdą złotówkę ogląda się osiem razy przed jej wydaniem. Jeśli zdecydujemy się na Rafała Kujawę, to on również będzie musiał przejść szczegółowe testy - zaznacza Zieliński.
źródło: Niebiescy.pl