Na dzień przed inauguracyjnym meczem z Lechem Poznań kibice Ruchu Chorzów wykupili już około 2600 karnetów. - To nasz nowy rekord. Najlepszy wynik od momentu, gdy wróciliśmy do ekstraklasy. Rok temu o tej porze mieliśmy sprzedanych 1900 karnetów, zaś na cały poprzedni sezon, łącznie na rundę jesienną i wiosenną, rozprowadziliśmy ich łącznie 3000 - mówi Donata Chruściel, rzecznik prasowy chorzowskiego klubu.
Bardzo duży wpływ na dobrą sprzedaż karnetów mają ich niskie ceny, które są zachęcające dla kibiców regularnie przychodzących na Cichą. - Postanowiliśmy kontynuować politykę, którą zainaugurowaliśmy przed startem rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Wtedy radykalnie obniżyliśmy ceny biletów, żeby były adekwatne do tego, w jakich warunkach mogą oglądać mecz. Teraz postanowiliśmy iść o krok dalej i zaproponowaliśmy karnety w super promocyjnych cenach - opowiada Chruściel.
Rzeczniczka klubu jest przekonana, że liczba sprzedanych karnetów jeszcze wzrośnie. - Wynik na pewno będzie lepszy. Mam nadzieję, że po tym jak dobrze zaprezentujemy się w pierwszym meczu, część sympatyków wróci z wakacji i zdecyduje się na zakup karnetu - wskazuje.
Fani Ruchu chętnie zaangażowali się także w program "Niebieski Opiekun", który polegał na zaopatrzeniu w karnety dzieci, które nie mają zbyt wielu pieniędzy, a chciałyby na każdym meczu dopingować swoją ulubioną drużynę. Akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Początkowo na liście znalazło się 105 dzieci, a udało się już zakupić 130 karnetów.
W piątek "Niebieskimi Opiekunami" stali się również piłkarze Ruchu. - Spora grupa wybrała się w piątek do Strefy Kibica. Był "Malina", był "Ecik", Grzesiek Kuświk, wszyscy młodzi, Daniel Dziwniel, Bartek Brodziński i jeszcze kilku. Wszyscy chętnie włączyli się do tej akcji. Policzyli dutki, przed treningiem poszli do "grzybka" i zakupili naprawdę sporą pulę karnetów. W akcję oczywiście zaangażowali się również działacze - uśmiecha się Donata Chruściel.
źródło: Niebiescy.pl