Tego lata tradycyjną prezentację drużyny zastąpił otwarty trening oraz przedstawienie nowych zawodników. Fani Ruchu Chorzów najgoręcej przywitali powracającego na Cichą Łukasza Surmę.
Kiedy kibice zajęli miejsca na trybunie głównej, zajęcia już trwały. Po ich zakończeniu zespół nie udał się jednak do szatni, tylko ustawił się w rzędzie, a trener Jacek Zieliński wręczył koszulki siedmiu nowym zawodnikom: Bartoszowi Solińskiemu, Bartłomiejowi Babiarzowi, Bartoszowi Brodzińskiemu, Danielowi Dziwnielowi, Arturowi Gieradze, Adrianowi Mrowcowi i Łukaszowi Surmie, który dostał największą owację. Następnie prowadzący imprezę spiker Jakub Kurzela, czyli popularny DJ Cube, odczytał imiona i nazwiska wszystkich pozostałych graczy oraz członków sztabu szkoleniowego.
Kolejne pół godziny kibice spędzili w ogródku piwnym z grillem, a także brali udział w konkursach z nagrodami i zaopatrywali się w karnety, które rozchodziły się jak świeże bułeczki. Później zaczęło się... polowanie na zdjęcia i autografy piłkarzy.
- Podobało mi się spotkanie z naszymi kibicami, a zwłaszcza wtedy, gdy zaczęli śpiewać swój niebieski hymn - powiedział Daniel Dziwniel, który w naszym klubie będzie mógł się nauczyć śląskiej gwary. - Nowi na razie się na nas dziwnie patrzą, jak usłyszą jakieś pojedyncze słówka, ale spokojnie. Postaramy się z chłopakami pokazać gorolom naszą gwarę. Na razie jednak przed nami inauguracja! - dodał z uśmiechem świętochłowiczanin, Marek Szyndrowski.
źródło: Niebiescy.pl