Napastnik "Niebieskich", Maciej Jankowski uzgodnił warunki kontraktu z Zagłębiem Lubin, a chorzowski klub zarobi na jego transferze około 1,5 mln zł. Do ustalenia pozostała jeszcze kwestia wysokości prowizji menedżera - pisze "Przegląd Sportowy".
Wychowanek Sarmaty Warszawa był jednym z liderów na liście płac. Według informacji "PS", "Jankes" w kwietniu z wyjściówkami i premiami zarobił blisko 57 tysięcy złotych. W maju 45 tysięcy. Tak duże pieniądze zagwarantował sobie rok temu, kiedy o rok przedłużał z Ruchem ważny jeszcze kontrakt. Warto przypomnieć, że kiedy trafił na Cichą, dostawał niespełna 8 tysięcy złotych.
Jeszcze pół roku temu nikt w Ruchu nie chciał słyszeć o odejściu Jankowskiego. Teraz klub pozbywa się go bez żalu, bo to ostatnia szansa, żeby na zawodniku jeszcze coś zarobić. Jego umowa wygasa bowiem za rok, więc zimą mógłby związać się z dowolnym pracodawcą, a Ruch nie dostałby ani złotówki.
źródło: Przegląd Sportowy