Najnowszy nabytek Ruchu Chorzów, Adrian Mrowiec w pocie czoła nadrabia zaległości treningowe, by jak najszybciej dojść do pełnej dyspozycji. 29-letni stoper ma być gotowy do gry już na mecz z Lechią Gdańsk.
- Ostatnio dużo czasu spędziłem w samochodzie, a częste podróże nie sprzyjają utrzymaniu formy. Czuję się jednak coraz lepiej, nadrabiam zaległości, a dzisiaj zagram w sparingu przeciwko Odrze Wodzisław. Z tego co wiem, to raczej nie będę brany pod uwagę przy ustalaniu składu na spotkanie z Lechem Poznań, choć ostateczną decyzję podejmie trener. Mam jednak nadzieję, że będę mógł już zagrać w meczu z Lechią - mówi "Mrówa", jak nazywają go koledzy z boiska.
Zawodnik, który w przeszłości występował m.in. w Arce Gdynia, litewskich FC Vilnius i FBK Kaunas, szkockim Heart of Midlothian FC czy niemieckim Chemnitzer FC, może grać na pozycji stopera oraz defensywnego pomocnika. - Trener Zieliński dał mi jednak do zrozumienia, że widzi mnie na pozycji środkowego obrońcy - zaznacza Mrowiec, który nie wybrał jeszcze numeru na koszulce.
Sylwetka nowego piłkarza Ruchu:
 | Adrian Mrowiec
Pseudonim: "Mrówa"
Data urodzenia: 1 grudnia 1983
Miejsce urodzenia: Wałbrzych
Wzrost: 190 cm
Waga: 89 kg
Pozycja na boisku: środkowy obrońca lub defensywny pomocnik
Grał w klubach: Górnik Wałbrzych (juniorzy), SMS Wrocław (juniorzy), Wisła Kraków (juniorzy i drugi zespół), Szczakowianka Jaworzno, Proszowianka Proszowice, FC Vilnius i FBK Kaunas (Litwa), Heart of Midlothian FC (Szkocja), Arka Gdynia, RB Leipzig i Chemnitzer FC (Niemcy).
|
źródło: Niebiescy.pl