Umowa Jacka Zielińskiego z Ruchem Chorzów jest ważna jeszcze przez rok. Włodarze klubu nie mają zamiaru go zwalniać, lecz może szkoleniowiec sam zrezygnuje.
- Gdy naszym trenerem był Waldemar Fornalik, drużyna też miewała słabsze sezony - tłumaczy prezes klubu Dariusz Smagorowicz. - Będą prowadził rozmowy ze szkoleniowcem. Nie wykluczam, że ze względu na trudne warunki (drużyna ma być odmłodzona, klub może pozyskiwać graczy tylko z kartą na ręku i nie może im zaoferować wyższych pensji niż 15 tysięcy złotych miesięcznie - przyp. red.) Zieliński może zrezygnować - dodaje Smagorowicz. (Przegląd Sportowy)