- Żałuję, że w niedzielę nie będzie naszych kibiców. Czujemy jednak ich wsparcie. W ostatnim czasie miałem kilkanaście sytuacji, kiedy ktoś podszedł do mnie na ulicy i życzył powodzenia. To cieszy, że kibice w nas wierzą - mówi Łukasz Janoszka.
- Jesteśmy świadomi, że czeka nas trudne spotkanie. Zrobimy jednak wszystko, by sprostać oczekiwaniom kibiców, którzy nie wyobrażają sobie innego wyniku niż wygrana. Nie zastanawiamy się jednak, czy będziemy w tym sezonie najlepszym zespołem na Śląsku. Skupiamy się tylko na meczu i na tym, aby odbudować zaufanie kibiców i dowartościować samych siebie - dodał "Ecik". (Niebiescy.pl / Górnik Zabrze)