Na występ przeciwko Zagłębiu Lubin liczy Marek Szyndrowski, który w niedzielę rozegrał mecz w Młodej Ekstraklasie i zapewnia, że po kontuzji nie ma już śladu. - W tym roku nie zaliczyłem nawet jednego sparingu, to fakt, ale jestem gotowy na sto procent do gry. Plecy przestały mnie boleć, zgłosiłem to trenerowi Zielińskiemu. Przetarłem się na środku obrony w Młodej Ekstraklasie, więc myślę, że jeśli dostanę szansę, to nie będzie źle - mówi "Skuter" (Niebiescy.pl / Sport)