Przed rewanżem z "Miedziowymi" podopieczni trenera Zielińskiego nie pojechali na przedmeczowe zgrupowanie. Po wtorkowych zajęciach udali się do domów, by w środę wrócić na Cichą na poranny rozruch. Pierwszy gwizdek sędziego mają usłyszeć punktualnie o godz. 18:30.
- Nie będziemy bronić wyniku z Lubina. To mogłaby być zgubna taktyka. Zagramy otwartą piłkę ze świadomością, że też mamy swoje atuty. W ostatnich meczach nasza gra wyglądała już nieźle i wierzymy, że z "Miedziowymi" będzie podobnie - mówi trener Jacek Zieliński.
Szkoleniowiec Ruchu największy sukces w Pucharze Polski osiągnął z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski. - Byłem z nią kiedyś w półfinale. Z Ruchem chciałbym nie tylko powtórzyć ten wynik, ale i osiągnąć coś więcej - podkreśla.
źródło: Niebiescy.pl / Ruch Chorzów