Jakiś czas temu Donata Chruściel poprosiła mnie, żebym zachęcił kibiców Niebieskiej Erki do przyjścia na mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski... Mam rozdwojenie jaźni... Chcę coś mądrego napisać dla biuletynu "Niebieska Erka", jednocześnie coś innego mądrego chcę napisać dla Was, Niebieska publiczności.
Z mojego punktu widzenia trzeba przyjść na mecz z Zagłębiem, bo pomimo naszej słabej sytuacji w tabeli ekstraklasy, Puchar Polski jest szansą na... Ligę Europejską. Dlatego wszyscy powinniśmy dopingować Niebieskich, bo być może znowu wygramy w karnych z kimś tam. I być może w finale... Jestem niepoprawnym optymistą. Wierzę w to, że jesteśmy w stanie pomóc naszej drużynie, i jak to jest w zwyczaju na tej stronie: WSZYSCY NA LUBIN! Puchar to jest nasza jedyna szansa... Zwłaszcza, że 2:2 na wyjeździe to bardzo dobry wynik!
Z Niebieskim pozdrowieniem,
Bogdan Kalus