Na pierwszy w tym roku wyjazd fanom "Niebieskich" przyszło udać się do Lubina, gdzie Ruch zmierzył się w ćwierćfinale Pucharu Polski z Zagłębiem. Lubin już na stałe wpisał się do naszego terminarza wyjazdowego, więc nie pozostało nic innego jak po raz kolejny odwiedzić Dolny Śląsk.
Zbiórka została zaplanowana na godz. 13:00 na parkingu klubowym na Cichej. 60 minut później grupa autokarowo-samochodowa wyruszyła w drogę. Na trasie już sam autokar wskazywał, że jadą kibice, jednak nie Jastrzębskiego Węgla, co można było wywnioskować po reklamie na autokarze ;)
Mniej więcej na godzinę przed meczem pierwsi kibice chorzowskiego Ruchu pojawili się na parkingu pod stadionem. Ostatecznie w sektorze gości zameldowały się
282 osoby (w tym 13 osób z dolnośląskiego Fan Clubu Dzierżoniów), a 6 pozostało w autokarze lub pod stadionem.
Sektor gości przyozdobiło
8 flag: "RUCH CHORZÓW", "19/R\20", "Świętochłowice", "Radlin", "Myszków Baku Boys", "Zawiercie", "Lędziny & Bieruń", "Śląsk Cieszyński" oraz transparent wywieszony w drugiej połowie
"JERZY WYROBEK TRZYMAJ SIĘ!".
Frekwencja na tym wyjeździe nie powalała na kolana, lecz doping można określić jako dobry, a po strzelonych bramkach wręcz bardzo dobry! W repertuarze nie zabrakło wymiany uprzejmości rozpoczętej przez "Niebieskich", dającej jednoznacznie do zrozumienia, co chorzowianie myślą o kibicach Zagłębia.
Mecz zakończył się remisem 2:2 i nasz dalszy udział rozstrzygnie się w rewanżu na Cichej. A tymczasem przed nami mecz zgodowy.
FANATYCY, WYJAZDOWICZE - WIDZIMY SIĘ W MŁYNIE!
źródło: Niebiescy.pl