- Sytuacja kadrowa przed meczem z Lechem Poznań jest dynamiczna i może się jeszcze zmienić - mówi trener Jacek Zieliński.
Przy ustalaniu składu na pewno nie będzie brany pod uwagę Maciej Sadlok, który nie rozpoczął jeszcze normalnych treningów po zabiegu usunięcia narośli na guzowatości kości piętowej. - Z urazem zmaga się również Andrzej Niedzielan. On ma z kolei naciągniętą "dwójkę" (mięsień dwugłowy - przyp. red.) - tłumaczy szkoleniowiec Ruchu.
Jacek Zieliński ma nadzieję, że na spotkanie z "Kolejorzem" będzie gotowy Pavel Sultes. - Jego losy będą się ważyć. Dzisiaj po treningu powinniśmy być mądrzejsi - wskazuje.
Ciągle wielką niewiadomą jest Marek Szyndrowski, który w drugim dniu przygotowań do rundy nabawił się kontuzji kręgosłupa. "Niebiescy" muszą poczekać także na powrót rehabilitującego się po operacji Gabora Straki.
źródło: Niebiescy.pl