Po przyjściu do Ruchu zaliczył słabą rundę i był nawet bliski zmiany klubu, jednak teraz pewnie jest zadowolony z pozostania na Cichej. W Turcji Marcin Kikut wywalczył sobie miejsce na prawej obronie, a trener Jacek Zieliński nie ukrywa, że jest bardzo zadowolony z tego, co pokazywał w dotychczasowych sparingach w Side.
- Długo poznawałem realia chorzowskiego klubu, to fakt. Moja aklimatyzacja mocno wydłużyła się w czasie, nie było dobrej formy. Sam też to czułem. To jednak już za mną. Teraz mam swoje małe cele do zrealizowania w Ruchu - mówi Marcin Kikut.
Pierwszy wiosenny mecz będzie dla niego szczególny, bo na Cichą przyjedzie Lech Poznań. - Występowałem tam przecież przez sześć lat, ale teraz gram w Ruchu i koncentruję się na zwycięstwie mojej drużyny. A będą nam one wiosną bardzo potrzebne. Zamierzamy prezentować poziom jak na wicemistrzów Polski przystało - zapowiada "Kiki".
źródło: Niebiescy.pl / Sport