Ostatni dzień na Konwiktorskiej spędził dzisiaj Marcin Baszczyński. - Żegnam się z "Czarnymi Koszulami". Dogadałem się z prezesem Królem w kwestii rozwiązania umowy. Przechodzę do Ruchu, gdzie podpiszę półtoraroczny kontrakt - stwierdził "Baszczu".
Baszczyński uczestniczył tylko w pierwszej części sesji treningowej. Ćwiczył z zespołem w hali, potem zdał sprzęt i pożegnał się z kolegami. Gdy poloniści rozpoczęli ćwiczenia na boisku, Baszczyńskiego już nie było.
źródło: Sport.pl / Niebiescy.pl