Wojciech Grzyb, Łukasz Janoszka i Kamil Włodyka zostali z wielkim entuzjazmem przyjęci przez uczniów szkoły podstawowej nr 20 w Rudzie Śląskiej Kochłowicach.
"Niebiescy" odwiedzili swoich małych fanów, by osobiście zaprosić ich na spotkania rozgrywane na stadionie przy ulicy Cichej i odpowiedzieć na wiele dociekliwych pytań dotyczących przygotowań do meczów, treningów i diety sportowców.
- Zaczynałem swoją przygodę z piłką, kiedy byłem w waszym wieku. Mój tata także był piłkarzem, więc ja nie wyobrażałem sobie innej drogi życiowej. Ale prawda jest taka, że aby coś osiągnąć na boisku trzeba od najmłodszych lat intensywnie trenować. Sam talent nie wystarczy - tłumaczył maluchom Łukasz Janoszka.
Po zaspokojeniu ciekawości swoich małych sympatyków zawodnicy rozdawali autografy i pozowali do zdjęć. - Bardzo się cieszymy, że nas odwiedziliście. Dzieci nie mogły się już doczekać i ogromnie przeżywały waszą wizytę. Większość naszych uczniów, także dziewczynki to kibice Ruchu, którzy nie tylko regularnie chodzą z rodzicami na mecze, ale także kolekcjonują pamiątki. W jednej z klas mamy gablotkę z koszulkami, szalikami i gadżetami klubowymi. Zawiesimy tam także dokumentację z waszych odwiedzin - mówiła Beata Trocha, nauczycielka w rudzkiej szkole.
źródło: Niebiescy.pl / Ruch Chorzów