Czech Pavel Sultes zdecydował, że podda się zabiegowi stawu skokowego jeszcze w trakcie rundy jesiennej. Tym samym nie zobaczymy go już na boisku w tym roku.
- Sultes od wielu tygodni zmagał się z urazem stawu skokowego. Pojawił się tam odprysk kości, który utrudniał mu codzienną pracę. Liczyliśmy, że Pavel poradzi sobie z tą niedogodnością i wytrwa do końca rundy. Zawodnik podjął jednak decyzję, że chce się poddać zabiegowi. Ten zostanie wykonany w Czechach - mówi Włodzimierz Duś, fizjoterapeuta "Niebieskich".
źródło: Niebiescy.pl / Slask.Sport.pl