W opinii wielu sympatyków "Niebieskich" najlepszym piłkarzem Ruchu w spotkaniu z Koroną był Pavel Sultes, który akurat obchodził swoje 27 urodziny. Kibice zastanawiali się, dlaczego trener Jacek Zieliński zdjął go z boiska w 75. minucie meczu. Szkoleniowiec wyjaśnił swoją decyzję na pomeczowej konferencji prasowej.
- Znam Pavla i wiem, jak gra, kiedy jego akumulator powoli się wyczerpuje. Widać było, że wyglądał już słabiej, dlatego wpuściliśmy "Ecika" (Łukasza Janoszkę - przyp. red.). Myślałem, że on to fajnie wszystko rozrusza i zaczął kilka fajnych akcji z Igorem Lewczukiem, ale zabrakło trochę finalizacji - powiedział Zieliński.
źródło: Niebiescy.pl