Wojciech Grzyb zadebiutował na antenie Canal +. Były zawodnik Ruchu komentował w sobotę spotkanie Podbeskidzia Bielsko-Biała z Wisłą Kraków.
- Jeszcze grając w piłkę mówiłem, że chciałbym spróbować swoich sił nie jako dziennikarz, bo nim nie jestem, ale jako ekspert piłkarski w telewizji. Rozmawaiłem na ten temat z Tomkiem Smokowskim i Remkiem Jezierskim. To oni mnie przekonali do nowej roli - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Grzyb.
Była trema? - Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie. Nie ukrywam, że potrafię sensownie skomentowac sytuacje boiskowe, ale kiedy to się robi na żywo i słucha tego tysiące ludzi, to trema na pewno jest - dodaje były gracz Ruchu.
źródło: Dziennik Zachodni / Slask.Sport.pl