- Nie łudźmy się. Przyjedzie do nas zespół, który prezentował się bardzo dobrze w poprzednim sezonie. Samo miejsce, które ta drużyna zajęła, wiele mówi. Ten mecz w Poznaniu to było dla nich takie zejście na ziemię. Spodziewam się, że przyjadą bardzo zdeterminowani, żeby się zrehabilitować. To, jak na polskie warunki, silna drużyna. Czeka nas bardzo trudny mecz - mówi przed sobotnią konfrontacją trener Widzewa, Radosław Mroczkowski.
Łódzki zespół zaliczył zdecydowanie lepszą inaugurację niż "Niebiescy". Widzew pokonał u siebie Śląsk Wrocław 2:1. - Cieszy każda wygrana, szczególnie z mistrzem Polski. To zawsze motywuje. Ten pierwszy mecz był dla nas udany, nie tylko dlatego, że - jak to ktoś powiedział - szczęście nam sprzyjało. Było też trochę jakości w grze. Chcemy iść dalej w tym kierunku. Nie pozwolę zawodnikom, żeby chodzili z głową w chmurach, bo to dopiero jeden mecz, a tych punktów musimy zdobyć jeszcze bardzo wiele - twierdzi Mroczkowski.
źródło: Widzewiak.pl / Niebiescy.pl