Część jak sprzedawać karnety bez sukcesów mamy już za sobą. Analizując naszą sondę dowiedzieliśmy się, że w tym roku, a przynajmniej w rundzie jesiennej, nie będzie rekordu na tym polu, który - co najlepsze - wcale nie wiadomo jak wysoko jest zawieszony. Teraz nawiązując do tytułu skoncentrujemy się jak karnety sprzedawać należy. W tym celu odbędziemy podróż. Zapewne ku zaskoczeniu czytających rozpoczniemy od wizyty w Gdańsku.
Kibicom Lechii kupującym karnet po raz kolejny przysługuje rabat, który z każdą rundą zwiększa się o 1%. Maksymalnie najwierniejsi fani będą mogli liczyć aż na 20% zniżkę, tyle że po 10 latach od zakupu pierwszego karnetu. Premia za lojalność to powszechnie stosowany zabieg przez kluby Ekstraklasy, gdzie Ruch Chorzów należy do wyjątków. W każdym klubie przybiera ona nieco inną formą, a przypadek Lechii wydaje się strzałem w "10" - rezygnacja z karnetu to wyraźna strata, dodatkowo kibice traktowani są z uwzględnieniem stażu. To jednak nie jedyny ciekawy pomysł, który zastosowany został w Gdańsku. Zarejestrowanym członkom fan clubów przysługują rabaty, które zależą od odległości. Członkowie fan clubów położonych najbliżej Gdańska mogą liczyć na 30% upust, ci którzy mieszkają powyżej 121 km mogą liczyć aż na 70% bonifikatę! Pomysł wydaje się również trafiony, bowiem aktywizuje tych, którzy na stadion mają najdalej. Obydwa rozwiązania powinny świetnie sprawdzić się w naszych Niebieskich realiach. Uczniowie do lat 16 mogą liczyć na 50% rabat, studenci, kobiety oraz emeryci na 20%. Ceny karnetów normalnych na mecze gdańskiej drużyny wahają się w przedziale 160 do 360 zł.
Klubem, od którego można pobierać cenną naukę jest łódzki Widzew. Kibicom kontynuującym zakup karnetów przysługuje 10% rabat + dodatkowy mecz gratis. Ceny karnetów wahają się w przedziale 137 do 243 zł. Specjalnie dla kibiców został stworzony program "Jest nas coraz więcej", który polega na otrzymaniu zniżki w zależności od ilości poleconych nowych osób. W przypadku jednej osoby jest to 20% rabatu, drugiej 30%, trzeciej 40%, czwartej 50%, a w przypadku piątej karnet nabywa się za złotówkę! Promocja reklamowana jest pod nazwą "Karnet za złotówkę". Pomysł rewelacyjny i tylko czekać, kiedy skorzysta z niego inny klub Ekstraklasy.
To nie jedyny świetny pomył działu marketingu. Na stronie internetowej znajduje się specjalny licznik, który pokazuje z dnia na dzień zwiększającą się ilość sprzedanych karnetów. U nas ilość sprzedanych karnetów możemy poddawać szacunkom. Jeżeli myślicie, że to wszystko, to nic bardziej mylnego. Fani Widzewa, którzy nabyli karnety przed rundą wiosenną zeszłego roku, stanęli przed szansą wygrania samochodu! Zwycięzca konkursu "Samochód za karnet" wyjechał w czerwcu ze stadionu czerwoną Skodą Fabia.
Dodatkowo w zeszłym sezonie wprowadzono możliwość zakupu karnetów na raty! A teraz spójrzmy na rezultaty przemyślanej polityki karnetowej. Otóż kibice przez ostatnie cztery rundy biją rekordy. Ostatni wynosi ponad 5.200 sprzedanych stałych wejściówek przy pojemności stadionu na poziomie 10.500. Odzwierciedla się to również we frekwencji, bowiem stadion Widzewa w poprzednim sezonie był średnio zapełniany w 90%. Tu ponownie nasuwa się bolesne porównanie, bowiem nasz stadion przy porównywanej pojemności wypełniał się w ok. 55%, a stali kibice stanowili niecałe 20%. W przypadku piłki nożnej transfery działaczy uchodzą uwadze mediów. Warto jednak zauważyć, że funkcję Dyrektora Marketingu w Polonii Warszawa objął Łukasz Łazarewicz, który w Widzewie był Wiceprezesem i pomagał zapełniać stadion. Właściciel Polonii Józef Wojciechowski wierzy, że pomysły i doświadczenie nowego dyrektora przyczynią się do wzrostu ilości widzów na spotkaniach warszawskiej drużyny, zwłaszcza w kontekście przenosin na powstający Stadion Narodowy.
Filmów takich jak ten zachęcających do zakupu karnetów działacze Widzewa wydali o wiele więcej i co ciekawsze nie tylko można je zobaczyć w internecie. Spoty promujące poprzednią rundę wiosenną Widzewa były emitowane W TV Toya, TVP Łódź i na telebimach w Łodzi. Radio Eska oprócz emisji spotów reklamujących karnety organizowało konkursy, w których można było je wygrać. Kampania odbywała się też na portalu Wirtualna Polska, w serwisie Widzew.pl i na kibicowskich stronach klubu. Wspierały ją działania PR. Widzew po raz pierwszy korzystał z bluetooth marketingu. Nawiązał współpracę ze Sfinks Polska, spółką zarządzającą sieciami restauracji Sphinx, Wook i Chłopskie Jadło. W czterech łódzkich lokalach zamontowano nadajniki i każdy posiadacz telefonu komórkowego, który znajdował się w ich pobliżu, po włączeniu funkcji bluetooth mógł odebrać komunikat promocyjny.
Dla sympatyków, którzy zdecydują się na zakup karnetów kluby fundują przeróżne nagrody. Możliwość wygrania samochodu to nie lada gratka. Okazuje się, że ten zabieg stosowany jest nie tylko w Łodzi. Najwcześniej taką możliwość ufundowali swoim kibicom działacze poznańskiego Lecha. Zielonego Fiata Punto mogli także wygrać kibice wrocławskiego Śląska. W Kielcach kibice będą mogli liczyć na samochód z pełnym bakiem paliwa na weekend, telewizory, laptopy, sprzęt kuchenny. Na ciekawy pomysł wpadli Działacze GKS-u Katowice. Posiadacze karnetów stanęli przed szansą wylosowania lotu balonem wraz ze wskazaną osobą.
Teraz wędrujemy do Krakowa. Jeżeli posiadacie skrzynkę e-mail na portalu Interia, to zapewne Waszej uwadze nie mogła umknąć wiadomość: "Dotrzymaliśmy słowa. Czekamy na Was". Pod takim o to hasłem działacze krakowskiej Wisły rozpoczęli kampanię karnetową na sezon 2011/12. Zniżka lojalnościowa oraz ulgi dla dzieci, uczniów, kobiet i studentów to standard, przy czym zniżka lojalnościowa sumuje się z innymi rabatami, a kupno karnetu na mecze ligowe, to również pierwszeństwo oraz rabat na zakup biletów na mecze Wisły w europejskich pucharach. Karnet na sektor rodzinny liczący 2 tys. miejsc dla dzieci do 13 roku życia kosztuje tylko 9 zł! Jeden opiekun maksymalnie może przyjść z dwójką dzieci. Dzieciom do 6 roku życia karnety wydawane są za darmo. Stałe wejściówki kosztują 175 do 380 zł, a oszczędności w stosunku do zakupu karnetów wynoszą 50 do 115 zł.
Działacze Wisły premiują nabywanie karnetów licznymi nagrodami. W zeszłym sezonie jedną z nich był udział w "Kolacji Zwycięzców". Taka szansa była dana 15 szczęśliwcom, którzy na prestiżowe spotkanie połączone z kolacją z zawodnikami pierwszej drużyny Wisły zostali zaproszeniu do jednego z ekskluzywnych skyboxów na stadionie. W sumie działacze przygotowali 105 nagród nawiązując do 105 lat istnienia klubu. W każdym tygodniu rundy w ręce kibiców trafiały piłki firmy adidas i koszulki meczowe wzbogacone o autografy całej drużyny. Do wygrania były także gry na PC i PS, bilety do kina i Imaxu, zestawy gadżetów wiślackich. Pomyślano również o kibicujących paniach, które oprócz koszulek mogły m.in. liczyć na zestawy kosmetyków, talony i vouchery na usługi kosmetyczne i pielęgnacyjne. Dla naszych najmłodszych fanów przygotowano zaproszenia na filmowe poranki do Multikina i akcesoria szkolne.
Powróćmy do Warszawy. Sprzedaż karnetów na mecze Legii rozpoczęła się najwcześniej, bo już 9 maja. Najpierw karnety mogli nabywać ci, którzy mieli je w poprzednim sezonie. Od 6 czerwca sprzedaż została uwolniona i karnety mogli kupować pozostali kibice. Takie rozwiązanie stosują także inne kluby Ekstraklasy, przy czym jeżeli chodzi tak wczesną sprzedaż, to Legia jest jedyna. Pozostałe kluby dystrybucję rozpoczęły w lipcu, niecały miesiąc przed rozpoczęciem rozgrywek. Rozpoczęcie sprzedaży na nowy sezon w czasie trwania poprzedniego lub bezpośrednio po jego zakończeniu znamienne jest dla zespołów występujących w Bundeslidze. Dla przykładu kibice HSV Hamburg mieli możliwość nabywania karnetów już od 30 maja, a sprzedaż zakończyła się 7 lipca. Nie inaczej jest w przypadku klubu, w którym będzie występował Artur Sobiech. Sprzedaż karnetów dla kibiców Hannoveru, którzy mieli karnety w poprzednim sezonie, rozpoczęła się 13 maja. Ciekawym rozwiązaniem jest wspólny karnet dla ojca i syna, którzy razem mogą go nabyć z 10% zniżką. Dla odmiany kibice Herthy Berlin stałe wejściówki mogą kupować na dworcach kolejowych. Deutsche Bahn jest głównym sponsorem drużyny z Berlina od 2006 roku. Każdy klub Bundesligi ma uruchomioną specjalną infolinię za pomocą, której ich fani mogą dokonywać zakupu karnetów. To niezwykle praktyczne rozwiązanie, które u nas jest niespotykane.
W Bundeslidze sprzedawane są zawrotne ilości karnetów. Na mecze Borussi Dortmund nabywanych jest ich jest ponad 50 tys., a dla rywalizującego z nią Schalke ponad 40 tys. Dokładnie takie ilości karnetów trafiają do sprzedaży. Chętnych jest tak dużo, że nowi kibice chcący nabyć stałą wejściówkę muszą się zapisać na listę rezerwową. W przypadku wspomnianego Schalke wynosi ona aż 10 tys. osób. Bayern Monachium do sprzedaży przeznacza tylko 21 tys. karnetów. Bawarczycy nie mają żadnego problemu ze sprzedażą biletów, po znacznie wyższych cenach.
Prowadzenie listy kibiców czekających na zakup karnetów w przypadku naszego Ruchu, to dziś abstrakcja. Ewentualne przenosiny na Stadion Śląski będą jednak wymagały bardzo przemyślanej, spójnej oraz dobrze zrealizowanej strategii pod kątem cen, promocji, programów lojalnościowych, konkursów, nagród, a także reklamy, wybrania kanałów dystrybucji informacji, czy stałego dialogu z kibicami. W celu pozyskania cennych i sprawdzonych rozwiązań wcale nie należy podglądać klubów Europy Zachodniej, bo jak pokazuje nasze opracowanie wybrane polskie kluby radzą sobie z tym całkiem nieźle. Czekamy zatem na zmiany.
RUCH CHORZÓW - ŁKS ŁÓDŹ
ul. Katowicka 10, Chorzów
14.09.2025 r. godz. 15:30
:
TV NIEBIESCY
REKLAMA
PLAN PRZYGOTOWAŃ
17.06 - 29.06 - treningi w Chorzowie
28.06 g. 17:00 - sparing: Ruch 0:0 Warta Poznań 30.06 - 06.07 - zgrupowanie w Busku-Zdroju
05.07 g. 16:00 - sparing: Pogoń 1945 Staszów 0:4 Ruch
06.07 g. 15:00 - sparing: LKS Wisła Wielka 0:7 Ruch 07.07 - 20.07 - treningi w Chorzowie
09.07 g. 12:00 - sparing: Ruch 1:1 Puszcza Niepołomice
12.07 g. 11:00 - sparing: Wisła Kraków 2:0 Ruch
21.07 g. 19:00 - 1. kolejka I ligi: Puszcza Niepołomice - Ruch
* Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na