W ostatniej tegorocznej kolejce Ruch Chorzów zmierzy się na wyjeździe z Pniówkiem Pawłowice Śląskie. Drużyna trenera Łukasza Berety z pewnością liczyła na doping swoich kibiców, ale wyjazd zorganizowanej grupy "Niebieskiej Szarańczy" stanął pod znakiem zapytania.
Klub z Pawłowic poinformował bowiem, że sektor gości na stadionie Pniówka nie spełnia obecnie norm bezpieczeństwa ze względu na prowadzone przez Urząd Gminy roboty ziemno-budowlane.
Remonty oczywiście zdarzają się, ale dziwnym trafem są bardzo często ogłaszane przed przyjazdem chorzowskiego Ruchu. Przypadek?
Tym razem mamy jednak do czynienia z wybitnie kuriozalną sytuacją, gdyż Pniówek, również wczoraj, napisał na swoim Facebooku:
"W najbliższą sobotę do Pawłowic przyjedzie Polonia Bytom czyli dwukrotni mistrzowie Polski. Pokonali oni w ostatniej kolejce LZS Starowice 4:1 i przeskoczyli nas w tabeli. Obecnie plasują się na piątej lokacie. Mecze sąsiadów z tabeli zawsze przynoszą wiele emocji, a spotkanie dwóch śląskich drużyn można również nazwać derbami.
Kibice Polonii z pewnością pojawią się w dużej ilości w Pawłowicach. Szykuje się świetne widowisko. Zapraszamy na Sportową o 14:00!"
Sektor gości jest zatem otwarty dla fanów Polonii Bytom, ale dla kibiców Ruchu Chorzów już nie. To naprawdę nieeleganckie i niesportowe zachowanie, które zresztą niewiele zmieni, bo "Niebieska Szarańcza" i tak już zapowiedziała, że pojedzie do Pawłowic pomimo nieczynnego sektora gości.
źródło: Niebiescy.pl