Łukasz Bereta (trener Ruchu):
- Jestem zadowolony, szczególnie, że grało wielu młodych zawodników. Pokazali się z niezłej strony. Pierwsza połowa bardzo dobra. Bramki Daniela Paszka bardzo efektowne. Nieźle w bramce zaprezentował się "Bielu" - obronił karnego i miał kilka pewnych wyjść na przedpole. Z gry jesteśmy zadowoleni. Nawet myślałem, że tak młody skład będzie miał trudniej w tym meczu, bo Koszarawa jeszcze nie przegrała w lidze, też celuje w awans.
W półfinale zagramy ze Śląskiem Świętochłowice. Wiadomo jaka to jest drużyna. Rok temu graliśmy z nimi Pucharze Polski. Oczywiście chcemy wygrać i dojść do finału, ale z pewnością będzie to dużo trudniejsze spotkanie niż dzisiaj.
Chcieliśmy dzisiaj wygrać, było to dla nas ważne, ale najważniejsza jest liga. Chcemy w niedzielę wygrać i wtedy na pewno będziemy dużo lepiej się czuć mentalnie.
źródło: Ruch Chorzów