Zapraszamy do lektury kolejnej odsłony naszego Niebieskiego podsumowania. Jak co tydzień wybieramy najciekawsze wydarzenia minionych siedmiu dni.
Mamy dobre wiadomości z hokejowej tafli! Naprzód wraca do najwyższej klasy rozgrywkowej - hokeiści z Janowa pokonali po dogrywce Zagłębie Sosnowiec 4:3 i wywalczyli awans. Naszym kolegom serdecznie gratulujemy, zwłaszcza, że w decydującym meczu pokonali rywali zza Brynicy ;)
***
Zachęcamy do pomocy Arturowi Leszkowi - kibicowi Ruchu, doskonale znanemu widzom naszych pomeczowych kulis. Artur to młody chłopak, który od urodzenia boryka się z mózgowym porażeniem dziecięcym. Jednak jest to przede wszystkim wierny kibic Ruchu, który w tym momencie potrzebuje pomocy Niebieskiej rodziny. Został zakwalifikowany do zabiegu operacyjnego z zastosowaniem metody Ulzibata, który polega na usunięciu przykurczy mięśni oraz nieodzownie towarzyszącego mu bólu. Realizacja marzeń w dążeniu do samodzielności wymaga od Artura ogromnego wysiłku, którego się nie boi.
Teraz wszyscy możemy pomóc Arturowi wspierając go za pomocą fundacji
Siepomaga.pl.
***
W minionym tygodniu selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski Marcin Dorna powołał zawodników na mecze towarzyskie z Włochami w Krakowie (23 marca, 20:45) i Czechami w Kielcach (27 marca, 17:00). W kadrze znalazło się aż czterech piłkarzy Ruchu! Gratulujemy Michałowi Helikowi, Patrykowi Lipskiemu, Łukaszowi Monecie oraz Jarosławowi Niezgodzie. I trzymamy kciuki za owocne występy z orzełkiem na piersi.
***
W środę Ruch Chorzów pochwalił się swoim nowym partnerem. Chodzi o firmę FoodCare, która posiada w swojej ofercie m.in. popularne napoje energetyczne czy soki.
To jednak nie nowość - logotyp FoodCare jest eksponowany na Cichej od początku rundy wiosennej, zaś podczas meczu z Lechią po raz pierwszy w punktach gastronomicznych na stadionie pojawiły się produkty partnera. Klub w oficjalnym komunikacie napisał, że
liczy, że to wstęp do szerszej wzajemnej współpracy. Pożyjemy, zobaczymy.
***
Wtorkowa "Gazeta Wyborcza Katowice" zwróciła uwagę na problem "stadionowego patu". Dalsza gra na Cichej stoi pod dużym znakiem zapytania, a Stadionu Śląskiego zgłosić nie można.
"Kocioł Czarownic" wciąż jest w budowie. Poza tym, jak zwróciła uwagę GW, żeby wpisać we wniosku licencyjnym inny stadion niż klubowy, trzeba mieć podpisaną umowę na jego użytkowanie. A takiej w Chorzowie brakuje. Ludzie, którzy zajmowali się tym projektem albo chwilowo go zarzucili, albo zwyczajnie już w klubie nie pracują.
Wysłużony obiekt przy Cichej bez inwestycji nie otrzyma licencji na organizowanie meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Podczas niedawnych testów, kłopotliwa okazała się jakość oświetlenia. Zresztą, lista wad jest dłuższa.
Niewykluczone, że stadionem rezerwowym (a być może pierwszego wyboru) będzie obiekt Piasta Gliwice. Ale takie rozwiązanie wygenerowałoby kolejne koszta...
***
Z okazji 4. rocznica śmierci legendarnego zawodnika i trenera Ruchu, Jerzego Wyrobka, odbył się turniej piłkarski jego imienia. Do uczestnictwa w sobotniej imprezie zaproszono siedem ekip z rocznika 2007, w tym oczywiście UKS Ruch i Akademię Piłkarską Ruchu. Ci pierwsi zwyciężyli turniej.
Tutaj możecie zobaczyć naszą fotogalerię z zawodów.
***
Stało się! W sobotę odbyło się uroczyste otwarcie nowego stadionu Widzewa Łódź. Nie zabrakło kompletu kibiców na trybunach, w tym potężnej, ponad tysięcznej, delegacji fanów Ruchu. Piłkarze gospodarzy stanęli na wysokości zadania - wygrali z Motorem Lubawa 2:0. Kibice i zawodnicy bawili się wyśmienicie - było głośno, kolorowo i dosłownie wystrzałowo, bo ceremonię uatrakcyjnił pokaz sztucznych ogni. Na naszej stronie znajdziecie mnóstwo materiałów z tego wydarzenia.
***
Nieodżałowany, zmarły kilka dni temu Wojciech Młynarski w jednym ze swoich przebojów śpiewał "róbmy swoje". Ta maksyma przyświeca wiosną zawodnikom Ruchu. Im większe zawirowania wokół klubu, tym bardziej oni po prostu robią to, co do nich należy. I za to należy im się wielki szacunek. Przedłużyli serię meczów bez porażki do pięciu, tym razem wywożąc komplet punktów z Lubina.
Trener Stokowiec utyskiwał, że futbol jest niesprawiedliwy, a statystyczne rzec biorąc to jego zespół był lepszy. Ale Niebiescy sprawiedliwości nie szukają. Zwycięstwo ponownie zagwarantował niezawodny Jarosław Niezgoda. A co do sprawiedliwości - gdyby nie cztery ujemne punkty, piłkarze Ruchu byliby już w górnej ósemce. Zabrano im je za kwestie, na które nie mieli wpływu. I weź tu, człowieku, szukaj sprawiedliwości...
***
Odwiedzajcie Niebiescy.pl i śledźcie nasze konta na portalach społecznościowych. Nasz profil na Instagramie ma już przeszło tysiąc followersów. Dołączcie i Wy!
» Niebiescy.pl na Facebooku
» Niebiescy.pl na Twitterze
» Niebiescy.pl na Instagramie
źródło: Niebiescy.pl