Jacek Zieliński (trener Ruchu):
- Ten sparing traktowali¶my jako zakończenie mikrocyklu, jako taki mecz pokazowy i zabawowy. Gospodarze zagrali jednak bardzo poważnie i w paru momentach zaiskrzyło na boisku. Bardzo ważne, że strzelili¶my cztery bramki. Może to zabrzmi trochę żartobliwie, ale i po takim meczu trzeba się z tego cieszyć. Po piłkarzach było widać, że bardzo chc± się przełamać. Przebój to wprawdzie zespół trzecioligowy, ale i tak jest to jaki¶ prognostyk.
Próbowali¶my dzisiaj zagrać to, co ćwiczyli¶my przez trzy dni na treningach. Wychodziło z różnym skutkiem, ale mamy jeszcze tydzień czasu. Po Strace, Sultesie i Kikucie widać, że brakuje im gry. Oni wracaj± po dłuższej przerwie i ten sparing był dla nich bardzo dobry. Dla mnie ważny jest każdy dzień z t± drużyn± i my¶lę, że za tydzień będzie zdecydowanie lepiej.
Bior±c pod uwagę klasę przeciwnika wstrzymam się z ocenianiem piłkarzy, ale Grzegorz Ku¶wik był oczywi¶cie jedn± z ja¶niejszych postaci. Strzelił dwie bramki i asystował przy bramce Andrzeja Niedzielana. To był największy pozytyw tego meczu. Pokazał, że można na niego liczyć.
Ľródło: Niebiescy.pl